Skip to content
Menu
RAdość Myślenia – Strachy na Lachy.
  • Strona główna
  • Paweł Lech Ruszczyński
  • Kategorie
    • AI
    • Aktualności
    • 2020
    • 2021
    • 2022
    • 2023
    • 2024
    • 2025
    • Duchowość
    • Emocje
    • Finanse
    • Geopolityka
    • Moje własne przemyślenia
    • Nauka
    • Odżywianie
    • Prawo
    • Spisek
    • Wiedza
    • Zdrowie
  • Kontakt
RAdość Myślenia – Strachy na Lachy.

Wenobranie – Jesień 2019

Opublikowano 10 października 201911 listopada 2025

Od kilku dni, od czasu rezerwacji terminu wyjazdu odliczaliśmy z moją żoną Majką każdą dobę do wyjazdu. Zmęczeni długotrwałym i codziennym kieratem pracy po 12-15 godzin na dobę oraz pędem życia w wielkomiejskiej dżungli ostatkiem sił chcieliśmy dotrwać do 9 października.
Gdy już nastał ten dzień, zrobiłem bagatela 700km i po dniu wrażeń dojechaliśmy do Zachocka (nowy Tomyśl) do agroturystyki Wena.
Już po ciemku dojechałem do umówionego miejsca spotkania przy zjeździe z głównej drogi na szutrówkę gdzie czekała na nas przemiła Pani administrator ośrodka. Podjechała SUVem z dużym prześwitem i poprowadziła nas drogą w las. Jechała dość pewnie i szybko. Za nic miała nierówności drogi, ja w pierwszej chwili lekko wystraszony ze swoim obniżonym zawieszeniem stwierdziłem raz kozie śmierć jadę za nią. Okazało się że strach ma wielkie oczy choć droga była kręta to jak na drogę leśną okazała się całkiem przyzwoita.
Jadąc kilka minut przez las na zwieńczeniu trasy stała okazała brama na teren agroturystyki Wena. Ośrodek otoczony lasem, ładnie i bardzo nowocześnie zagospodarowany.
W lesie panowały ciemności egipskie, nad głowami jedynie skrzyły się gwiazdy a na terenie Weny jechaliśmy wzdłuż małych latarenek a samochodowe światła oświetlały utwardzona wewnętrzną drogę która prowadziła wprost do domków- naszego celu podróży. Podjechaliśmy pod domek nr 3.
Krótka instrukcja, klucze i Pani administratorka pojechała pozostawiając nas samych.
Wiedziałem że mam się spodziewać fajnych warunków ale po wejściu do domku byłem mocno zaskoczony. Nowoczesna aranżacja wnętrza, bogate wyposażenie każe się czuć jak w domu, w domu który przecież jest w środku lasu. Nowoczesne meble, świetna łazienka, nowoczesny TV i WiFi nie pozwolą zapomnieć wygód XXIw ale duży i zadaszony taras na zewnątrz to jest miejsce gdzie można się relaksować i biesiadować.
Zmęczeni po podróży poszliśmy spać. Rano po przejaśnieniu dopiero zobaczyliśmy ośrodek w całości, fajne domki, rozmieszczone tak że każdy zachowuje swoją prywatność, oczko wodne, boisko do siatkówki plażowej i drugie do badmintona sporo sprzętu dla dzieci i gdzie człowiek nie spojrzy to zieleń i las, las las. Hura! Jesteśmy otoczeni przyrodą, nawet dochodzące z oddali odgłosy samochodów nie są wstanie zepsuć efektu ŁAŁ.
Szybkie śniadanko na tarasie i zabraliśmy się na grzyby. Furtka na tyłach ośrodka wpuszczała nas do typowego wielkopolskiego mieszanego lasu. Zabraliśmy ze sobą koszyk i dwa koziki.
Nie minęły 2 minuty a ja w koszyku miałem już 5 podgrzybków.  Kawałek dalej prawdziwek i maślak. Popularne zajączki i kozak i znowu podgrzybki. Generalnie zbieranie grzybów zamieniło się w ćwiczenia akrobatyczne widzisz grzybka – kucasz, wrzucasz go do koszyka wypatrujesz następnego, potem wyprost i za dwa kroki to samo. Aby się nie znudzić monotonią można również inaczej – znajdujesz grzybka, kucasz a potem dwa trzy susy do następnego. Kolejny sposób to znaleść zagajniczek brzozowy wejść w trawę i wyciągnąć np 19 sztuk na jednym kucnięciu. (Tak tak -19szt bez wyprostowania pomiędzy grzybkami to jest mój obecny rekord.) Oczywiście można to przeplatać spacerami dłuższymi czy krótszymi ale jednak aby to się udało należy trzymać głowę i wzrok ponad poziomem leśnej ściółki. Najmniejsze zbłądzenie wzrokiem na dół kończy się kolejnymi kucnięciami i susami i wyprostami. Nasza walka z grzybami była bardzo nierówna, nie było szans na spacer po lesie bo grzyby atakowały nas z każdej strony.
Po 30 minutach kucnięć i wyprostów przeplatanych susami mieliśmy 2/3 dużego wiklinowego koszyka a po następnych 15 minutach prób spokojnego spacerowania koszyk się przelewał. Najlepsze było to że w najdalszym punkcie naszej eskapady byliśmy kilkanaście metrów od płotu i cała nierówna walka odbywała się w zasięgu wzroku naszego domku. Zdesperowani znaleźliśmy najbliższe wejście na teren ośrodka i uciekliśmy z lasu. Idąc pięknym trawnikiem, dźwigając pełen kosz, wspominaliśmy nasze wcześniejsze wypady na grzyby. Gdzie te czasy gdzie można było wybrać się do lasu spokojnie pospacerować, podumać nad swoim życiem, nacieszyć się spokojem, szumem lasu, ćwierkaniem naszych ptaków przy okazji zebrać trochę grzybów. Dziś grzyby atakują twój wzrok z nienacka spod każdej gałązki czy kępy trawy.
W trakcie pobytu próbowaliśmy się dostać do lasu 3 razy i za każdym razem ofensywa grzybowa nas powstrzymała. I druga i trzecia próba wyglądały tak samo …
No cóż chcemy kiedyś spróbować ponownie dostać się do tego lasu i w końcu tam pospacerować. 🙂
Tak to grzybobranie zostanie nam w pamięci już na zawsze!

Paweł i Majka

Jak Ci się podobał ten wpis?

Średnia ocena 0 / 5. Liczba ocen: 0

Na razie brak ocen.

Powiązane

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie wpisy

  • Zdrowie bez wymówek – proste kroki, które robią różnicę: Ogranicz przetworzoną żywność – im mniej etykiet i sztucznych składników, tym lepiej dla Twojego ciała i mikrobioty jelitowej. Jedz świadomie i regularnie – 2–4 posiłki dziennie, bez ciągłego podjadania. Daj organizmowi czas na strawienie i regenerację. Wprowadź więcej świeżych warzyw do codziennych posiłków – nie chodzi o perfekcję, tylko o proporcje. Zadbaj o źródła błonnika i naturalnej fermentacji – kasze, kiszonki, pełne ziarna, pestki, naturalne jogurty i maślanki. Pij więcej wody w ciągu dnia – odwodnienie potrafi powodować bóle głowy, zmęczenie i spadek odporności. Zadbaj o sen – minimum 7 godzin, najlepiej o stałych porach – to fundament dla hormonów, odporności i regeneracji. Zacznij się ruszać – nie musisz iść na siłownię. Spacer, rower, kilka ćwiczeń w domu – ważna jest regularność. Oddychaj czystym powietrzem i przewietrzaj pomieszczenia – szczególnie sypialnię. Ogranicz sztuczne zapachy i chemię w domu – odświeżacze powietrza, perfumowane środki czystości, toksyczne kosmetyki. Sprawdź poziom Witaminy D i – jeśli trzeba – wprowadź suplementację. Ogranicz cukier i słodzone napoje – nie tylko ze względu na wagę, ale i zdrowie jelit, skóry, mózgu i hormonów. Przyjrzyj się swoim relacjom – stres często pochodzi nie tylko z pracy, ale z tego, co (i kto) nas otacza. Znajduj momenty na wyciszenie – oddech, kontakt z naturą, oderwanie się od ekranu — to nie „miłe dodatki”, tylko biochemiczne wsparcie dla organizmu. Wybieraj lepsze źródła białka – więcej ryb morskich, roślin strączkowych, mniej czerwonego mięsa. Zwróć uwagę na regularność posiłków — organizm lubi rytm, który pomaga regulować hormony i metabolizm. Staraj się ograniczać ekspozycję na ekrany przed snem — światło niebieskie zaburza produkcję melatoniny i jakość snu. Zadbaj o uśmiech i relacje z bliskimi — pozytywne emocje mają potężny wpływ na zdrowie psychiczne i odporność. Włącz do codziennych nawyków krótkie ćwiczenia oddechowe lub medytację — pomagają obniżyć poziom stresu i poprawić koncentrację.
  • Zioła przeciwzapalne dla tarczycy
  • Przyprawy (Zioła) przeciwzapalne dla naszej mikrobioty jelitowej
  • Dr Oleszczuk: „Miałem wysoki cholesterol i brzuch zwisający na kolana”. Jego dieta imponuje
  • KILO KETO Lodów Migdałowych! *Wysokobiałkowe, Bez Cukru, LCHF
  • Oto lipidogram ZAWAŁOWCÓW – ich LDL, TG i HDL Cię zszokują
  • KAŻDA Dystrybucja LINUXA Opisana W 6 MINUT
  • TORA, TORA, TORY – CO TAM PANIE W POLITYCE – 20.11.2025 Jarosław Dobrucki
  • „Pacjent wyleczony to klient stracony”. Dlaczego lekarze milczą? – prof. Frydrychowski
  • Dzień 2 – Neuromagia i Błękitny Motyl: Jak Zhackować i Przeprogramować Swój Tunel Rzeczywistości?

Kategorie

  • 2020
  • 2021
  • 2022
  • 2023
  • 2024
  • 2025
  • AI
  • Aktualności
  • Duchowość
  • Emocje
  • Fakty
  • Finanse
  • Geopolityka
  • Moje własne przemyślenia
  • Nauka
  • Odżywianie
  • Prawo
  • Spisek
  • Streszczenie Filmu
  • Wiedza
  • Zdrowie

Archiwa

  • listopad 2025
  • październik 2025
  • wrzesień 2025
  • sierpień 2025
  • lipiec 2025
  • czerwiec 2025
  • maj 2025
  • kwiecień 2025
  • wrzesień 2024
  • kwiecień 2023
  • październik 2022
  • luty 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • czerwiec 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • październik 2019
  • maj 2016
  • kwiecień 2004

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Ta strona używa ciasteczek (cookies), w celach statystycznych. Możesz wyłączyć obsługę plików cookies w Twojej przeglądarce.

©2025 RAdość Myślenia – Strachy na Lachy. | Powered by SuperbThemes