Jeszcze kilka dni temu pisałem, że rządowa narracja idzie w kierunku przygotowywania nas do kolejnego lockdownu. Rząd najwyraźniej albo próbuje zrobić sobie otwartą furtkę do poluzowania albo zmienia narracje. Nowy minister zdrowia (z wyksztalceniem ekonomicznym a nie medycznym) zmienia zasady robienia testów, zmienia zasady działania szpitali – ciekawe czy choć odrobinę zacznie działać służba zdrowia?
TVPIS, tzn. TVP puszcza powoli pierwsze prawdziwe informacje związane z COVID-19 i choć na początek dopuszczają tylko nieliczne głosy przeciwników oficjalnego nurtu, którzy jednocześnie podważają głoszone rządowe statystyki i mocno kontestują idiotyczne zakazy, to narracja się zmienia. Przy okazji jest to siłą napędową całej alternatywnej społeczności w Internecie. Tak to jest woda na młyn dla wszystkich, którzy myślą racjonalnie i przedstawiają fakty niezgodne z treściami rządowymi. Przy okazji wyciekają kwoty które szpitale otrzymują za każdego COVIDIANINA, wyciekają przekłamania w liczeniu bezobjawowych, wyciekają co rusz nowe informacje od lekarzy. Wreszcie zaczyna pękać tama milczenia wśród lekarzy – widać i oni dotarli do kresu swojej wytrzymałości. Świat pędzi dalej.
Zastanawiam się czy zmiana narracji jest na stałe ?
Nawet jeśli tak to i tak zaowocuje tym że maski noszone przez zastraszonych będą z nami jeszcze przez kilka ładnych miesięcy…
Zastanawiam się czy to nie jest zmyłka, czasowa zmiana, złapanie oddechu na kilka tygodni przed jesiennym wysypem grypowo-katarowo-przeziębieniowego okresu i co ważniejsze przed WYBORAMI W USA. Przecież widzieliśmy jak zachowywały się media i PIS przed wyborami, jak pandemia się „cofała”. Przecież wszyscy wiemy że grypowe przesilenie przyjdzie jak co roku. Jak wtedy zachowa się nasz Prezydent, Premier, Minister Zdrowia i cała reszta tej bandy, bandy polityków, którzy za nasze pieniądze bawią się w rządzenie?
Czy możemy się po nich spodziewać, że w końcu wygra u nich racjonalne podejście do Narodu i Polski?
Czy możemy się spodziewać że Premier, który wprowadza bezprawie, który wprowadza idiotyczne ZALECENIA w formie rozporządzenia a nie ustawy, który medialnie wymusza egzekwowanie bezprawia, który konstruuje „przepisy” tak aby nikt mu w przyszłości nie zarzucił, że uchwalił prawo niezgodne z konstytucją RP, nagle zmieni swoje niecne postępowanie?
Czy taki człowiek jest godny dalszego piastowania urzędu?
Czy ktoś kto zaprzedał swoją duszę BIGPHARMIE może dalej rządzić naszym krajem?
Przecież wystarczy jeden telefon zza oceanu i znowu zmieni narracje.
A teraz zimny prysznic: Czy naprawdę jesteśmy w stanie uwierzyć, że ktoś kto wyłożył olbrzymi wysiłek w ZORGANIZOWANIE takiego COVIDOWEGO spisku, ktoś kto doprowadził do legislacji odpowiednich przepisów i ustaw, ktoś kto doprowadził do usadowienia właściwych osób na właściwych stołkach, ktoś kto planuje „wyszczepić” ludzkość, odpuści nam zaplanowany z taką precyzją terror?
Aby odtrąbić sukces powinniśmy doprowadzić do rozliczenia WSZYSTKICH po kolei urzędników państwowych, którzy przekroczyli swoje uprawnienia. Należy zacząć lokalnie od dyrektorów szkół, samorządowców, ministrów na obecnym Premierze i Prezydencie kończąc. Możemy się cieszyć dopiero po wyczyszczeniu tej stajni Augiasza jaką jest nasza stolica. Należy wziąć przykład z Islandii i odciąć BANKSTERKĘ, BIGPHARME i BIGTECH od żłobu jaki sobie wymościły w naszym kraju.
Cała władza ustawodawcza i wykonawcza nie zdała tego covidowego egzaminu dojrzałości młodego Państwa. O dziwo, to właśnie władza sądownicza, która i tak wymaga swoich reform, była ostoją dla zastraszanych obywateli i ferowała sprawiedliwe wyroki.
Mamy jeszcze odrobinę działającego Państwa, ale nie mamy elit. Brak nam ludzi z kręgosłupem moralnym, brak ludzi dla których nie portfel a idee i Naród są głównym celem. Brak nam ludzi którzy rozumieją przemiany na świecie, brak nam ludzi niezależnych i z jajami. Oczywiście brak ich tylko w budynkach rządowych, sejmowych i senackich. Polska jest ich pełna ale obecny postmagdalenkowy, skostniały system nie dopuszcza świeżej krwi, nie dopuszcza młodych, nie dopuszcza nowych idei.
I właśnie my Wolni Ludzie to teraz zmieniamy.
Właśnie teraz.
Polska się obudziła.
Jam jest Suweren i mówię temu DOŚĆ.
Rzeczywistość covidowska wkurzyła nas Polaków!
Dość upadlania ludzi.
Dość dojenia NASZEJ KIESY PAŃSTWOWEJ.
Dość neomarksistowskiej, postkomunistycznej rzeczywistości.
Organizujmy się, jednoczmy wszelkie wolnościowe ruchy i stowarzyszenia.
Olewajmy próby skłócania (stara agenturalna metoda rozbicia)
Nie dajmy się prowokować do walk i agresji
Odbijamy nasz kraj – wybory w 2023…
W całej pełni zgadzam się z myślą przewodnią arta, którą jak dla mnie stanowią słowa: “Organizujmy się, jednoczmy wszelkie wolnościowe ruchy i stowarzyszenia”, aby nareszcie zrobić porządek w naszym kraju.
Dzięki za zdrowe myśli i rozsądną ocenę sytuacji, równierz popieram.
Wybory w USA, a raczej likwidacja korupcji w tym kraju, to klyczowe wydarzenie które w krótce nastąpi (można spodziewać sie nastą pienia tych zmian 20ego/01/2021) i oswobodzi cały Swiat od międzynarodowej szajki. Polska, polskie wojsko i naród który podtrzymuje zdrowy i rozsądny układ życia, równiesz biorą w tym udział. Tak jeszcze trochę cierpliwości, i ujrzymy światło w końcu tunela.
Pozdrawiam wszystkich obecnych i walczących swojimi siłami.
Miło będzie się wnów spotkać w nowo odrodzonym Świecie,
Serdecznie,
Filip