Współczesna narracja zdrowotna ukształtowana przez przemysł spożywczy i farmaceutyczny promuje stałe jedzenie, przekąski co dwie godziny oraz obsesję na punkcie śniadania jako najważniejszego posiłku dnia. Tymczasem historyczne i biologiczne podstawy funkcjonowania człowieka sugerują coś zupełnie przeciwnego. W materiale wideo „Najlepszy czas na post w celu utraty wagi i autofagii” autor obala mity narosłe wokół głodówek i przedstawia fizjologiczne mechanizmy, które czynią post jednym z najpotężniejszych narzędzi zdrowotnych. Poniższy artykuł stanowi publicystyczne, lecz rzeczowe streszczenie treści nagrania.
• Autor wskazuje, że od tysięcy lat ludzie jedli nieregularnie – Paleolityczni łowcy-zbieracze nie mieli stałego dostępu do pożywienia ani lodówek, więc post był naturalnym elementem życia.
• Każdy posiłek podnosi poziom insuliny – hormonu odpowiedzialnego za magazynowanie energii. Najwięcej tej energii odkładane jest w postaci tłuszczu.
• „Insulina to kluczowy mediator: bez niej nie przechowamy niczego w komórkach” – zaznacza autor.
• Przez większość historii ludzie jedli 2–3 razy dziennie. Dopiero ostatnie 40 lat przyniosło zmianę: zaczęliśmy jeść znacznie częściej i spożywać więcej przetworzonej żywności.
• Trend ten zbiega się z dramatycznym wzrostem otyłości i cukrzycy typu 2. „To nie post jest dziwny – dziwne jest to, co robimy od 40 lat” – mówi autor nagrania.
• Wiele osób żyje w stanie ciągłego przechowywania energii, nigdy nie dając organizmowi czasu na zużycie rezerw tłuszczu.
• Autor rozprawia się z mitem śniadania jako „najważniejszego posiłku” – etymologia słowa 'breakfast’ oznacza dosłownie 'przerwanie postu’.
• Z biologicznego punktu widzenia, post to okres, w którym organizm może przejść w tryb spalania tłuszczu oraz rozpocząć proces autofagii – naturalnego oczyszczania komórek.
• Typowe okno żywieniowe 6–8 godzin (czyli post 16–18 godzin dziennie) pozwala osiągnąć zauważalne efekty zdrowotne i metaboliczne.
• Dłuższe posty, jak OMAD (jeden posiłek dziennie) lub 36–48 godzinne, mogą uruchomić intensywną autofagię i poprawić wrażliwość na insulinę.
• Posty 3–7 dniowe, prowadzone okazjonalnie, mogą mieć wpływ na regenerację komórek, spowolnienie procesów starzenia, a nawet cofnięcie zmian chorobowych.
• Autofagia (z gr. 'samo-jedzenie’) to proces, w którym organizm utylizuje martwe komórki, toksyny i inne zbędne struktury. To naturalne „sprzątanie” ustroju.
• Według autora, dłuższy post pobudza nie tylko spalanie tłuszczu, ale i oczyszczanie struktur neurologicznych – może pomagać w takich schorzeniach jak stwardnienie rozsiane czy po urazach mózgu.
• Post może też wspierać układ odpornościowy, poprawiając eliminację komórek nowotworowych i wirusów.
• „Pierwsze, co należy zrobić po wstrząsie mózgu – to przestać jeść”, sugeruje autor, wskazując na korzyści autofagii w kontekście neuroregeneracji.
• Według przekazu, 42-godzinny post uruchamia autofagię wielokrotnie silniejszą niż post 16-godzinny. „Wystarczy pominąć jeden dzień jedzenia i kolejnego ranka nie jeść śniadania – oto twoje 42h” – dodaje.
• W praktyce: osoby, które mają trudności z utratą wagi lub walczą z insulinoopornością, mogą osiągnąć przełom dzięki takim dłuższym postom.
• Ważne jest nawadnianie i dostarczanie minerałów (sód, potas, magnez), szczególnie przy postach dłuższych niż 24h.
• Autor zaznacza, że OMAD nie jest dla każdego – osoby z tendencją do nadmiernej utraty wagi powinny raczej stosować model 16:8.
• Post nie jest terapią zastępującą leczenie, ale – jak zaznacza prelegent – może być narzędziem wspierającym przywracanie równowagi metabolicznej i zdrowotnej.
Narracja dominująca w przestrzeni publicznej – wspierana często przez przemysł spożywczy i farmaceutyczny – promuje model jedzenia co 2–3 godziny, z naciskiem na obowiązkowe śniadanie i regularne przekąski. Tymczasem coraz więcej danych wskazuje, że strategia czasowego powstrzymania się od jedzenia nie tylko nie szkodzi, ale wspiera długowieczność, metabolizm, odporność oraz zdolności regeneracyjne organizmu. Post – od krótkich okien żywieniowych po 2–3 dniowe głodówki – może być jednym z najskuteczniejszych narzędzi, jakie posiadamy, by przeciwdziałać cywilizacyjnym chorobom XXI wieku. Zamiast traktować go jako fanaberię lub dietetyczny ekstremizm, warto spojrzeć na post jak na biologiczne narzędzie odzyskiwania zdrowia. Nie jest to remedium na wszystko – ale może być początkiem większej zmiany świadomości zdrowotnej.
—
Oryginalny tytuł filmu: „Najlepszy czas na post w celu utraty wagi i autofagii”
Link do materiału: https://www.youtube.com/watch?v=9deRK3E7iPs