Ja jestem obecnością
Jam Jest Obecność
Wprowadzenie: Odkrycie ukrytej prawdy
Materiał stanowi głęboką analizę odkryć Eckharta Tolle, jednego z najważniejszych współczesnych nauczycieli duchowych. Tolle, badając najstarsze dostępne teksty chrześcijańskie – w tym rękopisy koptyjskie i fragmenty, które przetrwały niszczenie dokumentów w pierwszych wiekach naszej ery – natrafił na ślad fundamentalnej nauki Jezusa. Nauki, która była tak prosta i tak potężna, że stanowiła egzystencjalne zagrożenie dla rodzących się struktur władzy religijnej.
Film stawia tezę, że Jezus nie przyszedł zakładać nowej religii, lecz nauczać stanu świadomości zwanego „Obecnością”. Kluczem do tego stanu była kombinacja trzech słów, swoista „mantra”, którą Jezus powtarzał nieustannie, a która została systematycznie wymazana z oficjalnych przekazów.
1. Mechanizm Cenzury: Dlaczego usunięto te słowa?
Aby zrozumieć wagę tych słów, trzeba zrozumieć kontekst historyczny ich zniknięcia.
- Sobór Nicejski (325 r. n.e.): To moment zwrotny. Cesarz Konstantyn potrzebował chrześcijaństwa jako narzędzia politycznego do zjednoczenia Imperium Rzymskiego. Imperium potrzebowało jednej doktryny, jednego prawa i jednej hierarchii. Różnorodność interpretacji (w tym gnostycyzm, mistycyzm) była przeszkodą.
- Zagrożenie dla hierarchii: Kościół instytucjonalny budował swoją pozycję na byciu niezbędnym pośrednikiem. Model ten zakładał: Bóg jest daleko -> Człowiek jest grzeszny i oddzielony -> Kapłan/Kościół jest mostem.
- Moc trzech słów: Odkryta fraza dawała każdemu człowiekowi bezpośredni, natychmiastowy dostęp do Boga bez udziału kapłana, rytuału czy świątyni.
„Jeśli każda osoba ma bezpośredni dostęp do boskiego »Jam Jest« poprzez obecność, do czego potrzebny jest kościół? (…) Odpowiedź brzmi: do niczego”.
- Strategia zastępowania: Słowa nie zostały po prostu wycięte; zostały zastąpione. Zamiast „JAM JEST OBECNOŚĆ” (afirmacja boskości w sobie), wprowadzono narrację „Jestem grzesznikiem” (afirmacja braku i winy). Zamiast „Królestwo jest w was”, zaczęto nauczać „Królestwo jest w Kościele/Niebie”.
2. Trzy Słowa: „JAM JEST OBECNOŚĆ” – Dekonstrukcja
Fraza, którą odnalazł Tolle w tekstach koptyjskich (będących kopiami jeszcze starszych pism), w najgłębszym tłumaczeniu brzmi: „JAM JEST OBECNOŚĆ”.
Każdy element tego zdania ma potężne znaczenie metafizyczne i psychologiczne:
- „JAM” (Świadomość Absolutna): To nie jest „ja” jako Jan Kowalski (ego, historia życia, zawód). To „JAM” pierwotne, czysta świadomość, która obserwuje myśli i emocje. To podmiot, który istnieje przed nadaniem mu jakiejkolwiek etykiety.
- „JEST” (Istnienie): To nawiązanie do imienia Boga objawionego Mojżeszowi (Echjech Aszer Eche – „Jestem, który jestem” lub „JAM JEST”). To potwierdzenie czystego bytu. Nie „jestem głodny”, „jestem smutny”, ale po prostu „JESTEM”. To boska iskra wewnątrz człowieka.
- „OBECNOŚĆ” (Tożsamość): To słowo klucz w mianowniku. Nie opisuje cechy („jestem obecny”), ale definiuje naturę bytu. Twoim imieniem jest Obecność. To zakotwicza boskie „Jam Jest” w jedynym czasie, jaki istnieje – w TERAZ.
„Kiedy mówisz wewnętrznie »JAM JEST OBECNOŚĆ«, robisz dwie rzeczy jednocześnie. Po pierwsze, ponownie łączysz się ze swoją esencją (…) Po drugie, zakotwiczasz to ponowne połączenie w jedynym momencie, który naprawdę istnieje – w teraz”.
3. Praktyka: Jak stosować „Technologię Jezusa”?
Tolle przedstawia te słowa nie jako teologię, ale jako praktykę. Jezus używał ich jako narzędzia do przerywania „dryfu myślowego” uczniów.
Instrukcja wykonania (Duchowa Higiena):
- Oddech: Zacznij od zauważenia, że oddychasz. To pierwszy krok do wyjścia z głowy.
- Synchronizacja: Na wydechu wypowiedz w myślach słowa. Możesz to zrobić na raz lub podzielić na trzy oddechy:
- Wydech 1: „JAM” (Poczuj obserwatora w sobie).
- Wydech 2: „JEST” (Poczuj, że istniejesz, wibrację życia w ciele).
- Wydech 3: „OBECNOŚĆ” (Poczuj przestrzeń wokół siebie tu i teraz).
- Czucie, nie myślenie: Nie analizuj tych słów intelektualnie. Poczuj ich rezonans.
Zastosowanie w sytuacjach kryzysowych:
- Natrętne myśli: Gdy umysł mieli ten sam problem („pętla mentalna”), użyj słów, by stworzyć dystans. Stajesz się obserwatorem myśli, a nie myślicielem. Myśl traci zasilanie.
- Silne emocje (lęk, gniew): Zamiast „być wściekłym” (identyfikacja), stajesz się „przestrzenią dla wściekłości”. Emocja jest jak chmura, Ty jesteś niebem. Emocja pozbawiona identyfikacji wypala się szybciej.
„Emocja nadal tam jest, ale teraz jest też Obecność. A Obecność jest większa niż jakakolwiek emocja”.
4. Zaawansowane Techniki Jezusa
Materiał ujawnia, że Jezus łączył tę mantrę z innymi działaniami, tworząc potężne efekty transformacyjne.
A. Spojrzenie (Transmisja Obecności)
To klucz do zrozumienia cudów i uzdrowień. Jezus nie używał „magii”. Używał pola świadomości.
- Technika: Patrząc na drugiego człowieka (chorego, grzesznika, wroga), Jezus utrzymywał w sobie stan „JAM JEST OBECNOŚĆ”.
- Efekt: Przestawał widzieć etykiety (trędowaty, rzymianin), a widział tę samą boską świadomość w drugim człowieku.
- Rezonans: To silne pole obecności Jezusa „podciągało” wibracje drugiej osoby. W tym stanie wysokiej energii blokady psychiczne i fizyczne puszczały. Uzdrowienie było skutkiem ubocznym bycia w absolutnej Obecności.
„Nie robisz nic widocznego. Nie używasz żadnych technik komunikacji. Jesteś po prostu obecny. A Obecność wykonuje pracę”.
B. Problemy jako Portale (Odwrócenie)
Zwykły umysł unika problemów. Umysł praktykujący „JAM JEST OBECNOŚĆ” wykorzystuje je.
- Każdy stres, każdy „zły” moment jest jak budzik. Zamiast narzekać, traktujesz go jako sygnał: „Oho, tracę równowagę, czas na mantrę”.
- W ten sposób trudności życiowe przestają być przeszkodami, a stają się paliwem do praktyki.
C. Śmierć jako Ostateczny Test
Ego boi się śmierci, bo jest formą. Świadomość („Jam Jest”) jest bezforemna i wieczna.
- Śmierć na krzyżu w interpretacji Tolle nie była ofiarą za grzechy (to teologiczna nakładka Kościoła), ale demonstracją. Jezus pokazał, że można utracić ciało w najbardziej brutalny sposób, a mimo to zachować spokój i świadomość („W ręce Twoje oddaję ducha mego”).
- To dowód na to, że „Jam Jest” nie umiera.
5. Kolektywny Wymiar: Prawdziwe „Ciało Chrystusa”
Film kończy się wizją globalną. Słowa „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w imię moje…” są często błędnie rozumiane.
- „W imię moje” = „W mojej naturze”, czyli w naturze Obecności.
- Gdy grupa ludzi wchodzi w stan „JAM JEST OBECNOŚĆ”, tworzy się pole morficzne (energetyczne), które jest silniejsze niż suma jednostek.
- To jest prawdziwy Kościół w rozumieniu Jezusa – nie budynek, nie instytucja, ale sieć przebudzonych ludzi.
- Tolle sugeruje, że teraz, po 1700 latach cenzury, mamy szansę odbudować tę sieć, po prostu praktykując te trzy słowa.
6. Przypowieść o Mnichu (Puenta)
Tolle przytacza historię mnicha prawosławnego, który przez 40 lat praktykował skomplikowaną „Modlitwę Jezusową” („Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną grzesznikiem”). Po 40 latach mnich wyznał: „Odkryłem, że jedyne słowa, które naprawdę mają znaczenie, to ’JAM JEST’„.
- Wniosek: Mnich potrzebował 40 lat, by przebić się przez warstwy teologii („Synu Boży”, „zmiłuj się”, „grzesznik”) i dotrzeć do jądra.
- Misja Tolle: Ujawniając te trzy słowa teraz, Tolle chce „skrócić drogę”. Nie musisz czekać 40 lat. Możesz mieć to, co mnich, natychmiast.
Wnioski:
- Prostota jest wrogiem kontroli: Prawda o bezpośrednim dostępie do Boga była zbyt prosta, by zbudować na niej potężną instytucję, dlatego została ukryta pod warstwami skomplikowanych dogmatów.
- Jezus jako Nauczyciel Świadomości: Jezus nie był założycielem religii, lecz nauczycielem radykalnej obecności („Technologii Teraz”).
- Mantra jako narzędzie: „JAM JEST OBECNOŚĆ” to narzędzie psychologiczne do natychmiastowego odcinania zasilania dla ego i lęku.
- Uzdrowienie przez Obecność: Cuda to efekt rezonansu wysokiej świadomości, a nie magicznych interwencji łamiących prawa fizyki.
- Koniec pośredników: Każdy człowiek nosi w sobie „klucz do Królestwa”. Nie potrzebujesz autoryzacji z zewnątrz, by połączyć się z Źródłem.
Tezy:
- „Najgłębsza prawda jest zawsze prosta. To umysł tworzy złożoność, by ukryć prostotę”.
- „Kościół zastąpił bezpośrednie doświadczenie Boga (Gnozę) wiarą w dogmaty (Pistis) i posłuszeństwem hierarchii”.
- „Problemy i cierpienie nie są karą, lecz »duchowymi alarmami« przypominającymi o powrocie do Tu i Teraz”.
- „Śmierć dotyczy tylko formy; świadomość »Jam Jest« jest wieczna i niezniszczalna”.
- „Prawdziwe Ciało Chrystusa to niewidzialna sieć ludzi żyjących w stanie Obecności, a nie instytucja watykańska czy jakakolwiek inna”.
Dlaczego warto zapoznać się z filmem? (Ocena: 10/10):
- Odkrywa „zaginioną instrukcję obsługi” chrześcijaństwa: Pokazuje nauki Jezusa z perspektywy, która ma sens logiczny i psychologiczny, a nie tylko teologiczny.
- Daje natychmiastowe narzędzie: Nie musisz studiować latami. Dostajesz trzy słowa („JAM JEST OBECNOŚĆ”), które możesz sprawdzić „na własnej skórze” w ciągu 5 minut i poczuć różnicę.
- Wyjaśnia mechanizm lęku: Tłumaczy, dlaczego się boimy (projekcja przyszłości) i jak to wyłączyć (powrót do obecności).
- Historyczny detektyw: Fascynująca analiza tego, jak polityka Imperium Rzymskiego ukształtowała Biblię, którą znamy dzisiaj.
- Uniwersalność: To przekaz, który może przyjąć ateista (jako trening uważności), buddysta (jako satori) i chrześcijanin (jako powrót do źródeł).
- Głęboka nadzieja: Pokazuje, że spokój i „zbawienie” nie są nagrodą po śmierci, ale stanem dostępnym w każdej chwili, na wyciągnięcie ręki (lub jednego oddechu).