Przepraszam Cię, Polsko. Przepraszam Cię, Polko i Polaku, za moje zaniechania, które doprowadziły do zalania dziesiątek miast i setek wsi. Nic nie usprawiedliwia mojego niedopatrzenia i braku działania we właściwej chwili. Przepraszam, że pomimo prognoz pogodowych nie zadzwoniłem do Joanny Kopczyńskiej, choć mam do niej numer: +48 (22) 37 20 210, i nie ostrzegłem jej…